Tuesday, July 18, 2006

no nie mozliwe ale bedzie o torebkach...
szczur ma taka jedna, kompletnie nie praktyczna, do ktorej nic sie nie zmiesci waznego, procz portfela i komy. dla niego to nie istotne - paraduje z nia przez miasto 24/7 - a kazda uwage o torbie swojej zbywa, krzyczac wszem i wobec, ze w niej wszystkie skarby swoje ma i mu dobrze.
no ok. - on z nia chodzi nie ja.
ja mam fajniejsza. a w niej wszystko co potrzebne. cala dyskografia moloko na kazda okazje i solowa roisin ofcourse, filmowy francis lai - no bo wow, najnowsza czesc epopeii george'a rr. martina (w sumie ma jakies 9 000 stron - a juz przeczytalem z 1/3 i nie pogubilem sie w 200 glownych bohaterach co wielkim sukcesem jest - nadmienie), 3 zapalniczki (bo ja kleptoman), gumy, gumy i tic tacki, baterie do discMENA, notes i pare innych drobiagow waznych oczywiscie - zadko uzywanych. a do tego jest cala zielona - z logo moby'ego na froncie (niestety nie z serii little idiot - tylko hotel).
teraz sie okazuje, ze to co made in america wcale takie dobre nie jest. po sobotniej nokii zip wogole juz nie zipie w torbie mojej i dzis w metrze, najnormalniej w swiecie 2 podstawowkowych gowniarzy - lub gimnazium jeden hooj i tak wystarczy 30% na maturze (co za czasy) - kome mi chcialo z niej wziac i droga kradziezy zajebac.

3 comments:

Anonymous said...

zrob zdjecie i pokaz

Anonymous said...

I'm impressed with your site, very nice graphics!
»

Anonymous said...

Nice idea with this site its better than most of the rubbish I come across.
»